„Oscar” to perfumy godne swojej własnej premiery. Otwierają się figlarną świeżością gruszki i delikatną słodyczą wanilii, niespodziewanie podkreśloną iskrą whisky – jak reflektor łapiący gwiazdę na scenie.
W sercu jaśmin otulony jest karmelowym welonem z pianek i szczególnego cukru, gdzie słodycz pojawia się w delikatną pokusę. Końcowy akord jest gęsty i aksamitny: drzewo sandałowe, wetyweria, cashmeran i piżmo widoczne, kuszący ślad przypominający oklaski, które odbijają się echem jeszcze długo po finale.